wtorek, 17 września 2013

Pożegnanie z...

...kładką, czyli z przejściem nad torami.

Aspik wpadł dziś w panikę. Powodem była informacja, która pojawiła się na stronie urzędu naszego miasta. Taka oto: "Od dnia 18 września br., wraz z rozpoczęciem przebudowy stacji Żyrardów, planowane jest wdrożenie czasowej organizacji ruchu w tym rejonie. Zamknięta zostanie kładka dla pieszych oraz przejście podziemne prowadzące z dworca na peron".
Informacja pojawiła się dopiero dzisiaj, a już jutro ma się rozpocząć przebudowa. Można się było tego spodziewać, od dawna chodziły na ten temat słuchy.  Aspik ciągnął mnie na spacery na kładkę odkąd zaczął chodzić. Na kładkę wchodziliśmy zawsze, gdy byliśmy na peronie, bo stamtąd lepiej widać nadjeżdżające pociągi. To dla Aspika ważne miejsce. Musieliśmy tam pójść i zrobić żelaznej konstrukcji sesję zdjęciową.

Kilka słów o historii obiektu. Znów pozwolę sobie zacytować:
"Kładka nad torami.
Od wielu lat mieszkańcy Żyrardowa zgłaszali postulat wybudowania kładki nad torami kolejowymi, umożliwiającej przejście pieszych z ulicy Bohaterów do przemysłowej dzielnicy miasta przy ul. Jaktorowskiej. Stąd też „Życie Żyrardowa” nr 35 z 3 września 1977 roku z satysfakcją informowało, że właśnie brygady Przedsiębiorstwa Robót Kolejowych nr 15 z Warszawy przystąpiły do budowy stalowej kładki nad torami.
Uroczyste otwarcie przejścia nad torami kolejowymi nastąpiło 29 kwietnia 1978 r."1.

Oto nasza kładka, na wieczną pamiątkę miejsca, z którego Aspik oglądał pierwsze pociągi ;)





----------------
1. Krzysztof Zwoliński, "Życie Żyrardowa ma 60 lat"

1 komentarz:

  1. Niestety kładka zniknie bezpowrotnie, zamiast niej ma być przejście pod torami.
    Dobry punkt obserwacyjny już mamy, zaledwie 50 km dalej ;) Ale to nie to samo...

    OdpowiedzUsuń