sobota, 20 października 2012

Praca domowa

Aspik uczęszcza już do zerówki, co prawda przedszkolnej... ale dostał pracę domową. Panie prosiły, żeby w weekend wszystkie dzieci zaangażowały się do pomocy w domu. Zaangażowanie miało polegać na wspólnym przygotowaniu ciasteczek.
Hm, rodzice większości przedszkolaków raczej nie będą zachwyceni, niektóre mamy wygonią dzieci z kuchni, żeby w spokoju odrobić pracę domową dzieci...
Razem z Aspikiem przygotowaliśmy ciasteczka cynamonowe. Bardzo łatwe, oto przepis:
  • 25 dag mąki
  • 12,5 dag masła
  • 12,5 dag cukru
  • 1 jajo
  • duża szczypta soli
  • łyżeczka cynamonu
  • 1,5 paczki proszku do pieczenia.
Mąkę posiekać z masłem (oziębionym w lodówce), dodać cukier i sól, wymieszać. Wbić jajko, dodać cynamon i proszek do pieczenia, wyrobić. Gotowe ciasto rozwałkować na placek o grubości 0,5 cm, wykrawać ciasteczka o dowolnych kształtach, układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Piec w piekarniku nagrzanym do 160-180 stopni przez około 20 minut.
 Aspik postanowił uczestniczyć w przygotowaniu ciasta. Zrobiłam czynności początkowe, posiekałam masło z mąką, wymieszałam z cukrem i solą, wbiłam jajka, a później... Aspik włożył w to swoje łapki! wyrabiał ciasto od początku, od płynnego, zimnego jajka, sypkiej mąki - dotykał tego, co chwila powtarzając "fuj".


 W pewnej chwili miał dość i wyrabiać skończyła matka ;)
Aspik wykroił wszystkie ciasteczka. To było dużo pracy, bo oczywiście robiliśmy podwójną porcję.

Oto dowód, że Aspik odrobił pracę domową. I zjadał ją ze smakiem ;)


2 komentarze:

  1. i od razu ćwiczenia z integracji sensorycznej też załatwiliście...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie! I to te niewykonalne wcześniej. Dotknięcie surowego jajka mogło spowodować głuchotę sąsiadów, a tu proszę, praca domowa do odrobienia więc się dało :)

      Usuń