Analizę wzrokową mój syn ma opanowaną, potrafi rozbić słowo na głoski, odczytać poszczególne litery w słowie. Do niedawna problem był z syntezą - złożeniem słowa z liter/sylab. Próbowaliśmy na różne sposoby rozwiązać problem, bezskutecznie. Aspik musiał sam "dojrzeć" do tego. Pewnego dnia po prostu zaczął czytać. I już.
Aspik uczy się pisać. Te pisane litery są trudne, trzeba zmieścić się w liniach, zapamiętać kolejność kreślenia, raz od góry, innym razem od dołu, zawsze z lewej do prawej. To niełatwe.
Uczymy pisania w liniach, na wielkiej liniaturze, poprawianie po śladzie.
Aspik tak się wciągnął w tę naukę, że postanowił popracować nad pismem babci. Zrobił linie przy linijce, "napisał" kropeczkami wielkie i małe pisane "a" i kazał babci poprawić po kropkach :)
Mały człowiek nie zna jeszcze wszystkich liter, wiele myli, jednak pisze i sprawia mu to przyjemność. Pisze oczywiście wielkimi, drukowanymi literami, pisane są jednak trudniejsze. Przy pisaniu często pyta: "jak się pisze G", niektóre litery odwraca. Ortografia nie istnieje.
Aspik napisał już własną pierwszą książkę. Zaczął mocno, od encyklopedii. Oto ona:
A teraz zagadka :)
Nie, nie zapytam, co tu jest napisane. Wystarczy, że uda Wam się odgadnąć temat, a zarazem najnowszą fascynację Aspika. Powodzenia :)
Rozwiązanie za tydzień.
M., Ty jesteś wyłączony z konkursu. :*
-----------------------------------
Dopisek.
Zagadka była zbyt łatwa :)
Pytanie drugie: co, według encyklopedii Aspika, pobiera najmniej prądu?
Tu już trzeba przeczytać przynajmniej część tekstu. Powodzenia :)
halogeny, diody, świetlówki - i te rysunki, które zdradzają wszystko - niech żyją żarówki!
OdpowiedzUsuńGratuluję, to poprawna odpowiedź :D
UsuńCzyżby pytanie było zbyt łatwe?
W takim razie utrudnienie: co, według Aspika, pobiera najmniej prądu?
Żarówki widzę, słowa halogenówki, coś o prądzie - jakaś elektryka...? A pisanie calkiem, całkiem :-) O, spoźniłam się :-(
OdpowiedzUsuńBogusia nas ubiegła:)
OdpowiedzUsuńAle encyklopedia czaderska po prostu!!!!!
Prawdziwe cudo!!!!!
Grauluję i ciesze się razem z Tobą:)
lata praktyki, kochane dziewczyny, lata praktyki...
OdpowiedzUsuńżarówki zużywają dużo prądu, a diody mało - to przeczytałam
OdpowiedzUsuńDobra jesteś :)
UsuńBa!
Usuń